Z piosenki Avril "Who knows". Miałam coś napisać wczoraj, ale nie miałam zbyt dużo obrazków ;) Poza tym, kiedy wróciłam, usiadłam na kompa, potem pomagałam robić obiad dla mamy, odrobiłam lekcje z religii, pojeździłam jakieś pół godziny na rowerze, pogadałam trochę z Ganją (hehe) i pojechałam do Plazy z Olką i rodzicami. Kupiłam (właściwie rodzice kupili) żółtą koszulę, różowa spódniczkę i rybaczki, które maja trochę rudawy kolor. W piątek będzie leciał "Harry Potter i Kamień Filozoficzny" na TVN, yay,yay,yay!!!!!A potem co dwa tygodnie kolejne części. 21 czerwca będzie druga, fajnie, wrócę od lekarza i spotkam się z bazyliszkiem :) Chociaż, jakby się tak zastanowić, chyba wolę bazyliszka. To nie tylko stworzenie mityczne, ale też taka jaszczurka, zwana też czasem jaszczurką Jezusa. Wygląda tak...
A tak wygląda w "Harrym"....
 |
śliczny ;* |
I weź tu zdecyduj, który ładniejszy :)
 |
Strzeżcie się wrogowie dziedzica..... |
 |
Hahhaahahhhahahhah |
 |
Nie ja, nie ja, nie ja..... |
 |
Hmm, to trudne. Obecnie to "Bad boys" Alexandry Burke i Flo-ridy. |
 |
I'm gonna find ya, I'm gonna getcha, getcha, getcha..... |
 |
Nie wiem, co masz na myśli, ale tak, naprawdę. |
 |
"Czemu symbolem Gryffindoru jest lew? Nie powinien to być...Och, nie wiem, może gryf?" :) |
 |
Thank you veeeeeeeery much! |
 |
Harry, spokojnie, keep calm, keep calm! |
 |
True story |
Pozdro
Wercia;)
PS.: Na trawie, na ulicy Reja, nadal leży zdechły kot, którego widziałam w niedzielę. Bleee.....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz