środa, 27 czerwca 2012

Next...

 Pisałam, że dodam następnego posta.Nie dodałam, bo musiałam iść. Dopiero teraz zgrałam fotki z super super biwaku na komputer. Oczywiście, że nie dodam wszystkich.Coś mnie korci, żeby wstawić zdjęcie z przerażającym uśmiechem Zośki,ale skończyłabym martwa, gdybym to zrobiła.Więc wstawię najlepsze. Jakby co ,to nie miałam przy sobie szczotki i na niektórych zdjęciach mogłam wyjść potargana.
PS: Osoby,które są na tych zdjęciach-błagam, nie zabijcie mnie!!
Romanowski, niezła mina!

Smacznego, Michał!

Marysia uczy się grać!



Podobnie jak Basia!

Ja też tu jestem, tylko Zośki łeb mnie przysłonił!



Mariusz się wpierdzielał na prawie każde zdjęcie!
Ciekawe, na co się gapiłam. Głupi Roman,zrobił mi rogi!
;)
Zośka,śpisz? A Michał i Romanowski się z ciebie śmieją! ;p
Mariusz-nowa "Tap madl", albo jak mówi mój brat "Tap szpadl" ;)
Nas tu prawie nie widać.
Heh
Gitara Zośki ma wzięcie :)
A nie mówiłam?
Jestem sobie,prawie niezauważalna.
Przemoc w rodzinie!!!!
Ciepło ;)
Koniec ;)Nie chciało mi się dodawać wszystkich. Jak nazywają się kwiatki, które nie lubią piwa? Piwonie!



Pozdro
Wercia;)

1 komentarz: