niedziela, 30 marca 2014

"I dreamt about you nearly every night this week..."

Z piosenki Arctic Monkeys "Do I wanna know?". Powinnam uczyć się na jutrzejsze mówienie z angola i niemca, ale akurat miałam wolnego kompa, więc....sami wiecie. Niedawno zobaczyłam filmik z "The Voice of Italy". Filmik ze ŚPIEWAJĄCĄ ZAKONNICĄ. Szczęście miała, wszyscy się odwrócili. Fajne były ich miny jak się odwracają, a tam zakonnica. "Jesteś prawdziwa zakonnicą?". Nieźle śpiewa, szkoda, że ja tak nie umiem. Chociaż, myślałam ostatnio o pójściu do zakonu, co moja rodzina myśli, że zrobię, bo raz wypaliłam, że zostanę zakonnica, kiedy gadali coś o szkołach i zawodach. Powiedzieli, że babcia by się ucieszyła :) Nie sądzę jednak, że się do tego nadaję, bo jestem wierząca, to fakt, ale nie na tyle, żeby poświęcić temu całe swoje życie. Poza tym, zakonnice są raczej małomówne(przynajmniej tak mi się wydaje, może się mylę), a ja potrafię dużo gadać, jak wiem, o czym mowa :) Podsumowując, moja siostra cioteczna będzie zadowolona, kiedy dowie się, że nie idę jednak do zakonu. Odwodziła mnie od tego, zresztą nie tylko ona :) Szkoda, że widzimy się dopiero na Wielkanoc, więc będę musiała zaczekać.


Nie napisałam o tym wcześniej, ale ścięłam sobie włosy i teraz nie sięgają nawet do połowy pleców, ale sama tego chciałam, myślałam nawet, żeby obciąć jeszcze więcej :) Skończyłam dzisiaj czytać "Romea i Julię". Pan i pani Kapulet (czyli rodzice Julii) chcieli wydać ją za mąż, kiedy miała zaledwie CZTERNAŚCIE LAT. Czy to na pewno zgodne z prawem? Może w tamtych czasach, bliższych Szekspirowi, bo teraz nie sądzę. Przynajmniej nie w Europie. W środę obejrzałam z Olką kawałek "Enjoy the view" z Natalią Siwiec i tracę wiarę w ludzkość. Była tam taka jedna scena, że ona jedzie samochodem, który nagle się zatrzymuje i ona potem mówi "Nie zatankowałam, ale nikt mi nie powiedział, że mam tankować!". A co, samochód to na wodę jeździ? Co za pustaki żyją w naszym kraju....




U mnie na matmie też by to nie przeszło ;/

Moje dzieło:)
Dobra, nie dzieło, w mojej głowie wyglądało lepiej niż w realu :)


"I don't mind, I don't mind, I don't mind the rain..."



"Uwaga!
MÓJ DOM.
MOJA MUZYKA.
MOJE ZASADY"
podobnie jak w PLL, tylko tam było "Moje sukienki, moja gra, moje zasady"
 

"Słyszę wiele dziewczyn, które mówią, że są brzydkie, ale zawsze przyłapuję je na patrzeniu w każde lustro i sprawdzanie makijażu. Widzę, jak się uśmiechają, podczas gdy oni mówią te słowa. Nie wiem czy jesteś jedną z tych dziewczyn, które chcą, by inny zaprzeczyli.... Ale jeśli jesteś, mam do ciebie kilka pytań:
Wiesz, jak to jest, kiedy ludzie nie zaprzeczają?
Wiesz, jak to jest być..."najgrubszą" osobą na zdjęciu?
Czy kiedykolwiek mijasz każde lustro tak, że nie musisz na siebie patrzeć?(?)
Wiesz, jak to jest powstrzymywać łzy podczas patrzenia na siebie w lustrze?
Wiesz, jak to jest umierać w środku za każdym razem, kiedy inny na ciebie patrzą?
Czy kiedykolwiek życzysz sobie być niewidzialną, ale też być zauważoną?
Czy kiedykolwiek zastanawiasz się jak to jest lubić siebie i być pewną siebie?
Nie? Więc zamknij się, do cholery."




DRACO, TO TY?
Ubrany lepiej niż chłopcy z mojej klasy razem wzięci.....
"Nie jestem ładna
Nie jestem zabawna
Nie jestem pewna siebie
Nie jestem chuda
Nie jestem urocza
Nie jestem sexy
Nie jestem interesująca
Nie jestem popularna
Nie jestem szalona
Nie jestem inteligentna
Nie jestem towarzyska
JESTEM NICZYM"


"Może powinnaś zjeść makijaż, więc mogłabyś być ładna wewnątrz, dziwko"
ja i moja koleżanka wiemy, o kogo chodzi :)


"Twoja skóra to nie papier, nie tnij jej
Twoja twarz to nie maska, nie ukrywaj jej
Twój rozmiar to nie książka, nie oceniaj go
Twoje życie to nie film, nie kończ go.
Jesteś piękna"


 
Teraz coś z polskiego :)


czwartek, 27 marca 2014

'You said you loved me, I said I loved you back, what happened to that, what happened to that?"

Z piosenki Seleny Gomez "Love will remember". Trochę długo nie pisałam,a le każdego dnia coś mi wypadało, albo byłam zajęta. W sobotę sprzątałam, potem pojechałam do cioci, wróciłam koło 19, poszłam do drugiej cioci i wróciłam przed 23. W niedzielę....rany, co ja wtedy robiłam? Nawet nie pamiętam, ale na pewno poszłam do kościoła. W poniedziałek dostałam 5 z matmy i w końcu wróciła do szkoły moja pani z angielskiego, bo miała operację.We wtorek pani na polskim oddała charakterystyki porównawcze i dostałam szóstkę. Lol, jak? Na geografii był sprawdzian, ale dobrze raczej mi nie poszedł. Kiedy czytałam coś w podręczniku dzień wcześniej, zamiast "przemysł PRZETWÓRCZY" przeczytałam "PROMIENIOTWÓRCZY". Chociaż, jak w listopadzie byłam w Gdańsku(I miss this city) zamiast "pralnia SAMOOBSŁUGOWA" przeczytałam "Pralnia SAMOBÓJCÓW", albo zamiast "Apartamenty"  "Testamenty". Chyba powinnam zbadać sobie wzrok. Wracając do wtorku, na wf-ie graliśmy w unihokeja i było fajnie, wygrałyśmy z chłopakami sześć do zera, jeśli dobrze pamiętam. Na chemii mieliśmy mieć kartkówkę z soli, ale pani powiedziała, że jeszcze raz to powtórzymy, a kartkówka będzie pod koniec lekcji. Były na niej dwa zadania, i to te same, co robiliśmy na lekcji, z podręcznika. Wczoraj graliśmy na wf-ie w siatkówkę(nareszcie, nie jakieś głupie tory przeszkód),a na angielskim był sprawdzian. Dzisiaj poszliśmy na dużą salę gimnastyczną i było rozdanie nagród, chyba coś z lekkiej atletyki. Nie wiem, po co my tam byliśmy, skoro tylko patrzyliśmy, ale przynajmniej nie było matmy :) Na biologii pani przeczytała oceny z tej kartkówki z chemii, i jako jedna z nielicznych dostałam piąteczkę :))) Na niemcu była kartkówka, na której miałam chyba tylko jeden błąd. Jakieś 2 tygodnie temu nasz pan z infy powiedział, żebyśmy zrobili prezentację w Power Poincie na jaki temat chcemy i przynieśli ją do koniec marca. Mądra ja, zaczęłam ją robić dopiero w ten wtorek i wczoraj wieczorem jeszcze ja milion razy poprawiałam. Zrobiłam ją o The Beatles, tak przy okazji. Wstawiłam też do niej ich jedną piosenkę("Let it be"), ale muszę to jeszcze poprawić, bo leci tylko wtedy, kiedy slajdy są po kolei, a jeśli włączy się kilka slajdów do tyłu lub przodu, piosenka włącza się od nowa. Dobrze, że musimy to mieć jednak na za tydzień. Ludzie zdecydujcie się w końcu, na marzec czy na kwiecień?


Jedyni Beatlesi, którzy jeszcze żyją
"Jak znaleźliście Amerykę?
Skręciliśmy w lewo w Grenlandii"


Eee, John?


W latach sześćdziesiątych też strzelali sobie samojebki w lustrze? O.o
"Kocham ten album bardziej niż kocham siebie."
Mam tak z "Help"

Mój timeline w pewnym momencie wczoraj. Hazza czuwa, if you know what I mean :)

"Wszystko jest zjebane przez ciebie"

"Dziewczyna nie potrzebuje nikogo, kto nie potrzebuje jej"

Niby czarne koty przynoszą pecha, a według mnie są najładniejsze
"Obiecaj, że nigdy  mnie nie zapomnisz"

"Jej serce było tajemniczym ogrodem, a mury były bardzo wysokie"

Film nawet nawet, ale momentami bardzo zbocozny


"Blizny będą zanikać, ale nigdy nie znikną, moja droga"


"Twoje myśli...są tym, co cię zabija"

"I see fire" ♥♥♥
"Nie pozwól idiotom zepsuć twój dzień"


Rihanna ma fajniejszy głos, ale Shakira jest ładniejsza(wygląda na młodszą, a ma 10 lat więcej nić Riri!)

"Czuję się
pusta
zdezorientowana
zraniona
otępiała
zdezorientowana
obłąkana
bezbronna
mało znacząca
niewyraźna
zmęczona
spocona(serio?)
przytłoczona
tymczasowa
zaniepokojona"



"nastolatki z depresją mogą:
-czuć się smutne, nieszczęśliwe, lub nie mieć ochoty na robienie czegoś
- przejść zmianę w spaniu lub nawykach żywieniowych
- czuć się winne, bezwartościowe lub beznadziejne
-mieć mniej energii, lub trudniej zwracać na coś uwagę
- czuć się samotne, lub łatwiej się zamartwiać(?)
- tracić zainteresowanie rzeczami, które lubiły"

"Nic nie trwa wiecznie, nawet twoje problemy"


"Zakochałam się w twojej załamanej, pięknej duszy"



"Nigdy nie nazywaj dziewczyny grubą
nigdy nie będziesz wiedział, jak daleko zajdzie, by być czymś przeciwnym"






 "Gdzie bym był, gdybyście nie uwierzyli..." Pamiętam, że kiedy kilka lat temu po raz pierwszy zobaczyłam "Baby" w telewizji, od razu znielubiłam Biebera, nawet nie wiem dlaczego. Nie lubiłam go strasznie, strasznie, strasznie, nienawidziłam wręcz. Nadal nie wiem za co. Kiedy założyłam sobie tt, zaczęłam go bardziej szanować, głównie dzięki Beliebers i zrozumiałam, że dla niektórych osób jest kimś więcej, niż tylko piosenkarzem(idol, wiadomo) i są takie, którym uratował życie(life saver). Respect.