wtorek, 23 września 2014

"The sun is up, the sky is blue, it's beautiful and so are you"

Z piosenki The Beatles "Dear prudence". Napiszę, zanim zapomnę, z tej niezapowiedzianej kartkówki z histy dostałam trzy, jest moc!! W sobotę pojechałam z rodzicami, Olką i Bartkiem do Gdańska, bo Bartek 26 września ma już inaugurację roku akademickiego. W niedzielę przed 14.00 wyjechaliśmy do domu. Dziwne, że się nie rozpłakałam, ani wtedy, ani potem. Miałam lekkiego doła, ale potem minął. Podsumowując, mam teraz własny pokój i muszę go trochę ogarnąć, bo Olka przeniosła się do Bartka starego pokoju. Wczoraj na wf-ie grałyśmy w koszykówkę i stwierdzam, ze to brutalna gra, bo kiedy ktoś ma piłkę, inni się na niego rzucają. Ja zawsze stosuję swoją taktykę - kiedy mam piłkę, rzucam ją do kogoś innego z mojej drużyny, a tak ogólnie to trochę biegam i udaję, że gram. I tak nie trafiłabym do kosza, zalety bicia niską. Na geografii pani mnie spytała, i dostałam czwórkę mimo tego, że większość moich wypowiedzi to było "Yyy" albo "Hmm". Na WDŻWR mieliśmy iść na sprzątanie świata, ale padało, więc siedzieliśmy na trybunach, gadałam wtedy z Natalką, Karoliną, Patrykiem i innymi, było fajnie. Na niemcu Baranowska się na nas wkurwiła, bo nie nauczyliśmy się słówek z pracy domowej i robi nam z tego jutro kartkówkę. Nie byłoby jej, bo pojechalibyśmy na wycieczkę z projektu z geografii, ale ma być jutro brzydka pogoda ;cc

ktoś tu nie umie przegrywać....


"Ja, kiedy słyszę hałas, kiedy jestem sam w domu...
Kto chce umrzeć?"


"-Jest świetnie byc tutaj, w Nowym Jorku!
- To Waszyngton"


"Do kogoś, kto miał myśli samobójcze w ostatnim roku,
Ciesze się, że wziąć tutaj jesteś.
Trzymaj się."


"- Jak sukces zmienił twoje życie?
- Tak"

"Musze z tobą porozmawiać"
To jedno zdanie, które ma moc sprawia, że pamiętasz każdą złą rzecz, którą zrobiłeś w życiu"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz