piątek, 30 listopada 2012



Jednak napiszę następnego posta wcześniej niż w niedzielę. Siedzę teraz u mojej siostry na laptopie. Wyjechałyśmy o 8.00. Po drodze nie spałam prawie wcale,ale trochę mi się udało. Na ulicy ktoś rozjechał kota. Był rozwalony na części- FUJ!!!! I widziałam jeden samochód, który miał w rejestracji "NBA".  NBA to chyba coś związanego z koszykówką. W Gdańsku byłyśmy punkt szesnasta, ale staliśmy jeszcze w korku jakieś piętnaście minut. Na dworcu ciocia kupiła nam bilety na powrót i poszłyśmy do bistro w Tesco na obiad,apotem na zakupy. Muszę dodać, że z dworca, do Tesco jechałyśmy tramwajem. Jechałam nim pierwszy raz. Potem z Tesco do domu też jechałyśmy tramwajem. Dużo było w nim ludzi. Z przystanku szłyśmy na piechotę i teraz siedzimy i pijemy kawę/herbatę i słuchamy radia Eska na laptopie. Nie mam o czym pisać, więc obrazki:
Słodkie ;***
*
To tak jak ja...
                             

                         


Ja niedawno zjadłam ;)

                             




                                     



                          




\





Tea who you....a wymawia się podobnie do "ty ch*ju"


Pozdro
Wercia;)







                           
















czwartek, 29 listopada 2012

Znowu przepiszę wszystko z obrazka. Mam nadzieję, że będzie tego mniej, niż wcześniej ;)
" Boje się, że coś mi się stanie :((
wczoraj się kapałam i użyłam żelu pod prysznic ....
 ale ja mam wannę ; (( czy coś i grozi?
Ja mam gorszy problem, zjadłem płatki śniadaniowe na kolacje  ; /
Ha ! To jeszcze nic, ja się ogoliłem maszynką jednorazową dwa razy!
Ja kiedyś powiedziałem "dzień dobry" w nocy .
Ja kiedyś kiełbasę ogniskową upiekłem na grillu.
Ja parzyłem "minutkę" przez półtorej minuty...mogłem się otruć!
A ja....próbowałem roztopić ser topiony.....
haha! To jeszcze nic ja wziąłem Apap Noc w dzień!
Kurcze...ja ostatnio włożyłem prawą słuchawkę do lewego ucha.....Co mi grozi?
A ty? Co zrobiłeś niebezpiecznego w swoim życiu?"


To, na całe szczęście było o wiele krótsze! Dzisiaj w szkole nie było żadnej kartkówki. Całe szczęście! na WOS-ie (który przypominam, mam z moją wychowawczynią) dostaliśmy kartki z ocenami. Tak źle nie jest- mam jedna pałę, trzy dwójki, osiem trójek, dziesięć czwórek, dwadzieścia siedem piątek i pięć szóstek. To nie tak źle. Obrazki:


To prawda....


GDZIE JEST TEN SKLEP??!!!!!!!

"Aniele, zostajesz mianowany Aniołem Stróżem. Zanim wyślę cie na Ziemię, musisz wybrać, gdzie chcesz trafić:Niemcy albo Polska.
Muszę się zastanowić.
Wybieram Polskę!"
Podobno Polski są najładniejsze ;))



Z balkonu mojej cioci i mojego wujka( którzy mieszkają w Gdyni) widać Gdańsk. Nocą wygląda to super



Suuuper........
Słucham teraz muzyki. One Direction- They don't now about us. 

                                                

Dobra, idę do Hogwartu!!!!!!
                                             

                                            keep_calm_harry_potter.jpg


Pozdro
Wercia;)
PS: Następny post prawdopodobnie w niedzielę, bo jadę do Gdańska ;)))







                                    




                                                                       

środa, 28 listopada 2012

Oh my godness!

To znaczy "O mój Boże" albo "Boże drogi". Dzisiaj rano(pierwsza lekcja to była informatyka) my czekamy, a tu przychodzi pani i pokazuje nam, że idziemy do biblioteki. Infy nie było, na fizyce kartkówka, na chemii kartkówka, na matematyce kartkówka, na WF-ie zaliczenie równoważni, a na polskim kartkówka. No i kicha. Z chemii dostałam 4, z WF-u 5, a z polskiego( za kartkówkę, którą pisaliśmy w poniedziałek) dostałam też 4. W całej klasie były trzy czwórki(w tym moja), jedna piątka, jedna trójka, a reszta to pały. Do tych, co dostali jedynki: Nie martwcie się, następnym razem będzie lepiej! Zapomniałam o tym napisać wczoraj. Na religii(tydzień temu) musieliśmy napisać na kartkach, czego oczekujemy od katechety, co nam się nie podoba, i co chcielibyśmy zmienić( czy jakoś tak). Ojciec na następna lekcję miał wybrać cztery, które pojawiały się najczęściej. I padło tam pytanie "Co można zrobić, żeby bardziej wierzyć w Boga?". Ojciec wspomniał, żeby nie rozmawiać z kimś w kościele. No i Mariusz "Proszę ojca, a niekulturalne jest niewyłączenie dziecka?". My w śmiech ;) Obrazki:


Dla Zosiki ;*




Słyszeliście? Nie mówić o sobie, że jesteście przegrani! 




W mojej klasie to ja jestem tą co lubi 1D  ;)







Och, jakie to straszne! 






Śpiewam, gram i tańczę ;) 



Pozdro
Wercia;)




                                          

wtorek, 27 listopada 2012

...

Nie chce mi się myśleć nad normalnym tytułem. Miałam dzisiaj sprawdzian z niemieckiego i miała też być kartkówka z historii, ale pani zapomniała, i mam ją w piątek. Ale ja jej nie napiszę ;) przynajmniej nie w piątek  bo.....
W PIĄTEK WCALE NIE IDĘ DO SZKOŁY, BO JADĘ DO GDAŃSKA!!!!!!!!!!!!!
O 6.00 rano ;( I osiem godzin drogi autobusem ;(( Oprócz mnie jedzie też Olka i moja ciocia. Jedziemy do mojej siostry ciotecznej, która tam studiuje.
Avril Lavigne- He wasn't
Super piosenka, a teraz obrazki:


Dla Zosiki ;** thx za zdj. na blogu



"Ładniejsi mają w życiu łatwiej". Hmm,czy ja wiem? A taka Lady GaGa?



Einstein rzeczywiście był mądry!




Mandarynki są pyyycha!



Ale z niego twardziel ;)



Mądre!

Pozdro
Wercia;)



poniedziałek, 26 listopada 2012

I found you

To piosenka The Wanted, i jej teraz słucham. Nathan ;) Super jest jeden moment, że tak cała piątka idzie i się kiwa na boki. Świetne. Dzisiaj w szkole na angielskim zaliczaliśmy opisywanie osób. Dostałam 5. Miałabym 6, ale za każde słowo po polsku pani obniżała o jedną ocenę w dół. I ja powiedziałam jedno ;)  A tam, 10 grudnia będziemy tłumaczyć 15 zdań z polskiego na angielski. Proste: there is, there are, have got, can i to be. Na matmie mieliśmy zastępstwo, a na godzinie wychowawczej siedzieliśmy w bibliotece. Sami. Na polskim(czyli pierwszej lekcji o 8.00) pani zrobiła niezapowiedzianą kartkówkę. Były cztery, czy pięć pytań. Ciekawe, co dostanę ;) jak pisałam (chyba) wczoraj, wstawiam zdjęcia:

To jak powiedział "Sprawiłem, że moja rodzina zniknęła". 


Tu skacze po łóżku, chociaż tego nie widać. 


Ile lodów....







Też tak chcę zjechać na sankach ze schodów!







A teraz obrazki:



Podobno ja jestem nieśmiała. tak twierdzą niektórzy ludzie. 


P-p-p poker face, p-p-p poker face




To interesujące, mów dalej.....







"Jak udowodnić rodzicom, że szkoła to choroba w sześciu krokach:
1.Mamy krzywe kręgosłupy od siedzenia W SZKOLNEJ ŁAWCE!
2.Mamy słaby wzrok przez lampy w szkole. ONE OŚLEPIAJĄ!
3.  Jesteśmy zestresowani i mamy depresję!
4.. Jesteśmy niewyspani. Widzieliście kiedyś WYSPANEGO UCZNIA?!!!!!
5. jesteśmy nękani i to PRZEZ NAUCZYCIELI!
6. W szkole uczymy się złych nawyków i wyrazów!!!!!"



"Złote jabłko" ;)

Pozdro
Wercia;)







niedziela, 25 listopada 2012

No i koniec weekendu ;(

Wczoraj oglądałam Kevina. Tak sobie wzięłam aparat i cyknęłam kilka fotek, ale wstawię je jutro, bo teraz ładują się baterie. Przeczytałam, że Macaulay Culkin(czyli Kevin) wydaje 6 tys. dolarów miesięcznie na heroinę i leki przeciwbólowe. Jest ćpunem, a jego dom zmienił się w narkotykowa melinę(czyli miejsce, w którym spotykają się osoby marginesu społecznego, pijące alkohol lub zażywające narkotyki). Nieraz przedawkował i lekarze dają mu nie więcej niż 6 miesięcy życia. Nie zrobił dalszej filmowej kariery po "Kevinie" i  stoczył się na dno. Można go też kojarzyć z teledysku do "Black or white" Michaela Jacksona. Ciekawe kiedy ogłoszą, że umarł. No cóż, trudno, sam tego chciał.

Ranking języków:
ekstremalnie trudny- polski
bardzo trudny- fiński, estoński i węgierski
trudny- ukraiński i rosyjski
dość trudny- chiński i japoński
przeciętny- francuski, niemiecki
umiarkowanie łatwy- angielski
łatwy- hiszpański i włoski
 Jestem dumna! Znam ekstremalnie trudny język!









Super mina ;))




















Właśnie, to podejrzane!











Dużo tu Kevina ;) 
To teraz byle do piątku ;) 
Pozdro
Wercia;)
PS:Zosika, dzięki ze dedykację fotki, ale następnym razem wybierz ładniejszą, taka moja mała sugestia ;)