środa, 26 czerwca 2013

"Podążasz za grupą, pomyśl, kim dla nich jesteś..."

O.S.T.R. Hades- Psychologia tłumu. Kurczę, za tydzień o tej porze będą wakacje. Nareszcie będę mogła spać, do której chcę i obejrzę wszystkie filmy, które chcę obejrzeć. Dobra, nie mam o czym pisać, więc:
Rest In Peace, Michael Jackson, King of Pop. Wiem, spóźniłam się :)










"I'm a loser, and I lost someone, who's near to me, I'm a loser, and I'm not what I appear to be!"- "I'm a loser" The Beatles

                                   

Też tak chcę....

                                     


"Nigdy nie biegnij za autobusem, pociągiem albo mężczyzną. Kiedy jeden odchodzi, przybywa następny".
;))
PAAAAUUUUUUUL!!!!!!!!!!!!




Taaa, właśnie. Trzy lata z rzędu! 







To London, please. 


DFTS.



Kici, kici.....














Taa, bardzo fajnie....


"Teraz to rani, ale pewnego dnia zorientujesz się, że to było nic, co można porównać do szczęścia, które na ciebie czekało"
"Pokochaj swoje życie, nieważne jak jest ciężkie. Może się wydawać, że kiedy życie daje ci tysiąc powodów do płaczu, pokaż światu milion powodów do uśmiechu". 

"Uśmiechnij się, ponieważ na to zasługujesz"


Oh my gosh.....


"Więzień Azkabanu", heheh, już 4 lipca ;)))

A teraz komentarz do piosenki "Imagine" Johna Lennona [*]


"Wyobraź sobie, że jest dobra muzyka, to łatwe, jeśli spróbujesz. Żadnego dubstepu w naszych uszach, dobra, stara muzyka nie może umrzeć.Wyobraź sobie wszystkich piosenkarzy, używających autotuuuuuuune-u-u-uuuune. Wyobraź sobie, że nie ma Biebera, to nie jest trudne do zrobienia, tylko talent, lub nie, albo autotuuuune-u-u-uuuune"
Po angielsku brzmi lepiej ;)


Pozdro
Weruś Roweruś ;)

niedziela, 23 czerwca 2013

"And it's too late for you and your white horse, now it's too late for you and your white horse, to catch me now..."

Z piosenki Taylor "White Horse". Długo mnie nie było ;) Ale od początku:
1. Od środy do piątku byłam na biwaku. Był trochę kryzysowy (wtajemniczeni wiedza, o co chodzi),ale ogólnie było spoko. Na prawym nadgarstku mam dwa siniaki od siatkówki, a w czwartek dwa razy leciała mi krew z nosa. Mieliśmy taką trochę samowolkę, bo nasze panie nie siedziały z nami, tylko trzeba było pytać je, czy można iść do sklepu.
2. W piątek tata przyjechał po mnie wcześniej, bo jechałam do Białegostoku do lekarza. Dzień wcześniej powiedział, ze przyjedzie o wpół do dziewiątej. W piątek, za piętnaście ósma dzwoni i mówi "Już wyjechałem". Całą drogę przespałam. U lekarza nie było źle, powiedział, że muszę czesać się na prawo, a nie na lewo. Zobaczyłam bilbord z napisem "Hurtownia Fajerwerków", a przeczytałam "Hurtownia Frajerów". Jakaś ślepa jestem. Wróciłam do domu, o 20.00 oglądałam "Komnatę Tajemnic", a w momencie, kiedy Harry i Ron wylecieli z samochodu i uciekali przed Wierzbą Bijącą, była przerwa, i Olka przełączyła na "Titanica". Jak się skończył, był moment w "Harry'm", że Ron i Harry idą do Zakazanego Lasu i gadają z Aragogiem, tym wielkim pająkiem. Wygląda tak . Potem te inne pająki chciały zjeść Harry'ego i Rona,a wtedy znowu przeleciał ten ich samochód. Siedzieli,a nagle przez okno jeden pająk łapie Rona za szyję! To moje streszczenie jest trochę chaotyczne, lepiej przeczytajcie sobie to z Wikipedii.
3. Wczoraj były moje urodziny. Na fb jakieś 25 osób napisało mi życzenia, a tata powiedział, żebym sobie wybrała prezent. Dostanę płytę "Please Please Me" The Beatles. A to napisała mi Madzia na fb:

A w czwartek na biwaku powiedział, że mu przeszło ;)
4. Dziś jest ważny dzień. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI DNIA OJCA, TATO!!!!!!!!





Współczuję, Bellatriks ;(((


Taa, jasne......

So sweet ;****




"I want to be forever young......"


Zespół, oczywiście, że zespół!!!!!

Ten wiatr...w sierści. 

Od biwaku mam nowe - Weruś Roweruś :))))




And you're watching Disney Channel ;))


Pozdro
Wercia;)

wtorek, 18 czerwca 2013

"Goodbye, brown eyes, goodbye, my love...."

Z piosenki Avril "Goodbye". Yay, jutro biwak!!!!!!!!! Olka pojechała na wycieczkę i dzisiaj w nocy wraca. ma nadzieję, że nie wyładowała mi całej baterii w aparacie ;) Dobra, nie ma o czym pisać.






"Czasem słońce, czasem deszcz"


Pozdro
Wercia;)