Z piosenki Avril "I miss you" i znaczy to "Chciałabym Cię znowu zobaczyć, ale wiem, że nie mogę". Mniej więcej. Z Fb dowiedziałam się, że dzisiaj mają urodziny.... JAMES I OLIVER PHELPS!!!
Czyli Fred i George Weasleyowie z HP.
Obrazek mojego autorstwa. W pewnym sensie, biorąc pod uwagę to, że tylko go przerobiłam ;))
Chciałabym mieć takich braci ;) W sensie Freda i George'a, Rona nie ;( A Ginny też jest spoko.
Z "One Way Or Another" Blondie. Dzisiaj zobaczyłam teledysk 1D z coverem tej piosenki i jest super! Więcej o tym, na blogu Zosiki, click here , bo mi nie chce się pisać ;) Dodam tylko, że luknęłam na oryginał i też jest fajny. Spytałam Bartka:
-Wiesz czemu zespół Blondie nazywa się Blondie? Bo ta, co tam śpiewa, ma blond włosy.
A on:
-Ot, oszołomy.
Mój brat jest świetny!
O, i jeszcze Carly Rae Jepsen ma teledysk do "Tonight I'm getting over you". Też chcę tak wyglądać w wieku 28 lat ;))
Kiedy umiera Zgredek
Kiedy umiera Fred
Kiedy książka się kończy
;((
POTRZEBUJE NOWEGO POTTERA, TERAZ!
hahahhh
"Polowanie" Amy Meredith. Trzeba iść do biblioteki, zobaczyć, czy jest następna część, chociaż mam jeszcze jakieś 5 grubych książek do przeczytania ;)
Taa,a nadal nie zafundowało sobie wizyty u ortodonty....
"Troll , troll w lochach!"
hahah
Haahh, dobre!!
Wilki są takie ładne, wg mnie.
Czemu ten Księżyc jest taki wielki?
Wczoraj i dziś.
Jak grałam w to w Gdańsku z Olką, ciocią, Martą i Sylwią, to kiwałam tak delikatnie głową, kiedy miałam kenta, a Sylwia puszczała mi oczko ;)))
"Pająki! Chcą mnie zmusić, żebym stepował!"
"Rzeczy, których nauczyłam/em od Severusa Snape'a:
Miłość nigdy się nie kończy, nawet po śmierci.
James Potter był arogancki, ale (nie wiem)
Sekcja o wilkołakach zaczyna się na stronie 394 ;)))
"Droga Lilly, pamiętasz kiedy dotknęłaś moich włosów, kiedy mieliśmy 15 lat? Nie myłem ich od tego momentu. Kocham, Snape"
hahah
Może nie jest AŻ TAK, ale podobnie ;)
Opuściłam Hogwart z Ronem, bo wypiłam eliksir.
No dbra, chcę wypić Felix Felicis, czyli płynne szczęście!
"Jacob Black jeździ na motorze i może zmienić się w psa? Oh, to oryginalne"
heheh
hahah. Nagini to jego wąż.
"Czy myślisz, że zmarli, których kochaliśmy, naprawdę nigdy nas nie opuszczą? Myślisz, że nie pamiętamy o nich wyraźniej w wielkiej niedoli?"
J.K. , jak ty mogłaś uśmiercić Freda?
"ŻE CO?!" haha
Bo nie miała koleżanek, dlatego poszła sama.
"Książki! I spryt! Są ważniejsze rzeczy- przyjaźń i męstwo.
Przynajmniej w Gryffindorze nikt nie musiał wykupić. Oni mają czysty talent (dziwnie)
Jeśli bycie dobrym we wróżbiarstwie znaczy, że muszę udawać, że widzę omeny śmierci w fusach od herbaty, jestem pewna, że będę uczyć się tego znacznie dłużej.
Przepraszam, ale nie lubię chłopaków tylko dlatego, że są przystojni!
To, że twoja dojrzałość uczuciowa mieści się w łyżeczce od herbaty nie oznacza, że wszyscy są tak upośledzeni.
Powiedziałeś nam kiedyś, że będzie czas,żeby to wznowić, jeśli będziemy chcieli. Mieliśmy czas, prawda?
Zawsze ton zaskoczenia"
Sorry, że tak dziwnie, ale tłumacz mi wariował, a z angola bardzo dobra nie jestem ;)
Znalazłam na cytaty.moje.pl . Powiedział to Coroner (ktokolwiek to jest). Fajnie, dziś nie było informatyki i dostałam 5 z chemii z kartkówki ;))) czytam teraz super książkę "Polowanie". To druga część serii "Cienie". Streszczenie zarżnięte z tyłu książki i strony lubimyczytac.pl : Eve jest ładna, popularna, mieszka we wspaniałej rezydencji w Hamptons, kocha zakupy i designerskie ciuchy. I nie ma większych zmartwień poza tym, że zdarza jej się przekroczyć wyznaczony przez rodziców limit na karcie kredytowej. Do czasu… Pewnego dnia w jej liceum zjawia się dwóch nowych chłopców. Luke, który zmienia dziewczyny jak rękawiczki, od razu wpada jej w oko. Tajemniczy, małomówny Mal działa na nią jak magnes. Obaj są fantastyczni, a wybór trudny. Zwłaszcza kiedy Eve odkryje, że nieprzypadkowo przybyli do miasta, w którym nagle zaczyna roić się od demonów. A potem okazuje się, że ten Mal jest przywódcą tych demonów i wysysa dusze swoich ofiar przez pocałunek (trochę mi tu zajechało dementorami z Pottera) i chce wyssać z niej duszę, ale ona się ratuje. A to streszczenie "Polowania" :
Ciąg dalszy Cieni - o dziewczynie walczącej ze złem w kurorcie pełnym demonów. Eve dopiero niedawno odkryła swoją magiczną m, a już czas znów ją wykorzystać – chociaż wolałaby się raczej skupić na flirtowaniu. Luke jest taki słodki, że skutecznie odwraca jej uwagę od sfory demonów. Czy mają przed sobą wspólną przyszłość (zwłaszcza że Luke ma na koncie długą listę dziewczyn, z którymi zdążył się umówić, odkąd pojawił się w liceum)? I czy zdążą się o tym przekonać, skoro ich śladem pędzą piekielne psy? A te psy atakują tak, że na zwłokach ofiary widać ślady szponów, ciało jest rozszarpane, ale nie ma ani kropli krwi. Robi się coraz ciekawiej ;))
True.
Nom, jest król, to musi być i książę.
Hermiona nauczyła mnie,żeby nie spłycić się dla nikogo ( cokolwiek to znaczy, tak znalazłam na necie,ale "spłycić się" to znaczy "obniżyć poziom czegoś")
Ginny nauczyła mnie, żeby nigdy się nie poddawać, bo ktoś, kogo kochasz, pewnego dnia wróci.
Luna nauczyła mnie, żeby wierzyć i że bycie sobą jest bardziej interesujące niż bycie kimś innym.
Lubię wszystkie ;))
Hahahaah
Disney nauczył mnie, żeby nigdy nie przestawać wierzyć w marzenia.
Harry Potter nauczył mnie, że miłość i przyjaźń zdominuje wszystkie rodzaje zła.
Narnia nauczyła mnie, że my wszyscy musimy dorosnąć i opuścić nasze dzieciństwo, ale nigdy o nim nie zapomnieć.
Percy Jackson nauczył mnie, że bohater jest w każdym z nas.
Glee nauczyło mnie, że nieważne, jak różni jesteśmy, zawsze jest ta jedna rzecz, którą mamy wspólną.
Prawie wszystko sama przetłumaczyłam :))
Cóż, takie życie skrzata domowego.
Rószofyyyy ;)))
Do tego pieska Boo, co wygląda jak żywa maskotka.
Mamo, kup mi takiego śclicnego kota :))
Ach, ta matma!
Które siedzenia powinnam wybrać? Crap...zabiłam złego Blacka... Hahahah ("crap" to coś, co jest złej jakości)
