czwartek, 7 lutego 2013

"She loves you, yeah yeah yeah..."

Piosenka The Beatles. Dzisiaj na wf-ie skakałyśmy przez kozła. To nie jest takie straszne, jak wydawało mi się na początku. Najpierw opierałyśmy ręce na koźle i skakałyśmy tylko po tej wyskoczni. Potem z rozbiegu przeskakiwałyśmy. Trzeba było wziąć rozbieg, odbić się z wyskoczni na dwóch nogach, oprzeć ręce na koźle i przerzucić nogi na druga stronę. W realu to wygląda lepiej niż w moim opisie ;)) Ja raz odbiłam się z jednej nogi i tak trochę krzywo poleciałam. Jutro piąteczek !!!! Dzisiaj była pierwsza lekcja niemieckiego z nowa panią. Sprawdzała obecność i kiedy doszła do mnie, spytała "Bartka Buczyńskiego siostra, tak?". Ktoś go jednak jeszcze pamięta ;))


Warszawa w nocy- beautiful

Paryż w nocy-beautiful




Londyn w nocy- nie tak fajne zdjęcie, ale na innym pewnie byłoby ładniej. 







"Spóźnię się do szkoły"
"Spróbuję jutro"
hah, "Czarodzieje z Waverly Place"





Biorę wszystkie!



Mądre.





Mhm, ostatnio sobie lezę w łóżku, poprawiam kołdrę, a tam jakby biały palec wysuwa się spod łóżka! Voldemort miał białe palce......Po jakichś dwóch sekundach uświadomiłam sobie, że to kołdra......





"Mistrzowie kamuflażu to nie tylko ninja"- a ja myślałam, że to co mówili w szkole o tym,że zwierzęta dopasowują się do otoczenia to bujda! 





 



"Uwierz w siebie". Chcę taki, napiszę taki sobie na lekcji długopisem ;))




JUSTIN NASTĘPCA TUPACA??!!! HAHAHAHA,kurwa, PADŁAM!!!!!!!!!TO EMINEM JEST JEGO NASTĘPCĄ!!!!
Rzeczywiście, nie ma tu nic do robienia.  





Pozdro
Wercia;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz