"W czasach gdzie życie traci ważność jak masło, wbij w nie nóż albo wypierdol przez balkon"

Z piosenki Hadesa "Dwie dłonie". Dzisiaj o 22.00 Olka jedzie na wycieczkę. Yay, yay, yay!!!! Ale za to jutro sprawdzian z polaka. W środę jedziemy na biwak. Trochę późno, bo o 13.20 mamy być pod szkołą. Za to autobus powrotny w piątek mamy o 9.07. A potem do lekarza ;((((( Ja chyba tam zemdleję. Albo zwymiotuję. Nie, lepiej nie. Potem wieczorem leci "Harry Potter i Komnata Tajemnic", a sobotę moje urodziny. I Paul McCartney gra na narodowym koncert. W niedzielę Dzień Ojca. Wolałabym, żeby ten piątek był już za mną.

"Dziękuje ci:
J.K. Rowling - za moje magiczne dzieciństwo
Syriusz Black - za bycie ojcem dla Harry'ego
Gred i Forge Weasley - za sprawianie, że się uśmiechamy w najmroczniejszych momentach
Draco Malfoy - za odłożenie twojej lojalności na bok (o cokolwiek chodzi)
Harry Potter - za bycie tak  odważnym
Ronald Weasley - za twoją lojalność
Neville Longbottom - upomnienie ludzi
Albus Dumbledore - za twoje łagodne słowa
Hermiona Granger - za twoją elegancję i inteligencję"
THANK YOU

"This is fucking awesome" ;)

BARDZO, BARDZO, BARDZO........

Ooo, trochę wygląda jak Katniss!

Patataj, patataj! 

Pozdro

Wercia;)