To piosenka The Wanted, i jej teraz słucham. Nathan ;) Super jest jeden moment, że tak cała piątka idzie i się kiwa na boki. Świetne. Dzisiaj w szkole na angielskim zaliczaliśmy opisywanie osób. Dostałam 5. Miałabym 6, ale za każde słowo po polsku pani obniżała o jedną ocenę w dół. I ja powiedziałam jedno ;) A tam, 10 grudnia będziemy tłumaczyć 15 zdań z polskiego na angielski. Proste: there is, there are, have got, can i to be. Na matmie mieliśmy zastępstwo, a na godzinie wychowawczej siedzieliśmy w bibliotece. Sami. Na polskim(czyli pierwszej lekcji o 8.00) pani zrobiła niezapowiedzianą kartkówkę. Były cztery, czy pięć pytań. Ciekawe, co dostanę ;) jak pisałam (chyba) wczoraj, wstawiam zdjęcia:
|
To jak powiedział "Sprawiłem, że moja rodzina zniknęła". |
|
Tu skacze po łóżku, chociaż tego nie widać. |
|
Ile lodów.... |
|
Też tak chcę zjechać na sankach ze schodów! |
A teraz obrazki:
|
Podobno ja jestem nieśmiała. tak twierdzą niektórzy ludzie. |
|
P-p-p poker face, p-p-p poker face |
|
To interesujące, mów dalej..... |
|
"Jak udowodnić rodzicom, że szkoła to choroba w sześciu krokach: 1.Mamy krzywe kręgosłupy od siedzenia W SZKOLNEJ ŁAWCE! 2.Mamy słaby wzrok przez lampy w szkole. ONE OŚLEPIAJĄ! 3. Jesteśmy zestresowani i mamy depresję! 4.. Jesteśmy niewyspani. Widzieliście kiedyś WYSPANEGO UCZNIA?!!!!! 5. jesteśmy nękani i to PRZEZ NAUCZYCIELI! 6. W szkole uczymy się złych nawyków i wyrazów!!!!!" |
|
"Złote jabłko" ;) |
Pozdro
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz