Nastoletnia burza: "No need to question, I already know..."

To z piosenki "DNA" Little Mix i w tłumaczeniu to "Nie potrzebuje pytań, już to wiem..."Super piosenka. Do tytułów wstawiam teraz słowa piosenek, bo nie chce mi się wymyślać. Przedwczoraj poszłam na 9.00 do kościoła, potem pojechaliśmy na cmentarz do Wiżajn, następnie do babci, do dziadka,na cmentarz do Smolnik, i do Jeleniewa(gdzie ja i Olka czekałyśmy na rodziców i Bartka w samochodzie).Potem pojechaliśmy z powrotem na cmentarz do Wiżajn. Warto dodać , że było tak gdzieś koło 20.00. Szliśmy sobie taka jakby alejką na cmentarzu. Wszystko super świeciło, ale strasznie wiał wiatr. Potem wracaliśmy, a ja szłam na samym początku. I co chwilę oglądałam się, czy rodzice, Olka i Bartek idą za mną. Brr, straszne. NIGDY nie poszłabym na cmentarz w nocy. Wiem, powtarzam się. Nie mam już o czym pisać. Ten długi weekend strasznie szybko minął. Ale już skończyłam chodzić na rehabilitację. Przynajmniej w tym roku, bo w maju znowu.....Tak zazwyczaj wychodzi, że chodzę jesienią, zimą, pod koniec roku szkolnego, albo już w wakacje. I muszę się teraz pilnować (zresztą jak zawsze) żeby się nie garbić. Bo już mi się trochę skrzywił kręgosłup. I głowa spada mi w lewo, i nie trzymam jej prosto. To od urodzenia. Wiem tyle, że operować mi tego NA PEWNO nie będą, bo może to tylko pogorszyć. Słyszałam od mojego lekarza. Za każdym razem, kiedy do niego jeżdżę, mówi mi to samo. Że mam ćwiczyć. Teraz jadę w maju. Zakładam , że dostanę opieprz, bo ostatni raz byłam tam dwa lata temu, a od tego czasu ćwiczyłam tylko kilka razy. Nieważne. Słucham teraz zamulającej, ale fajnej piosenki Taylor Swift "Last kiss". Wczoraj mi się nudziło, więc robiłam zdjęcia z tego, co leciało w telewizji. Trafiło na "DNA", a potem na "Good time" Owl City i Carly Rae Jepsen.Niektóre są trochę rozmazane. I zrobiłam sobie jeszcze kilka zdjęć moich oczu. No co, nudziło mi się! Ale wstawi tylko jedno: