poniedziałek, 26 sierpnia 2013

"You gave me all your love, and all I gave you was goodbye..."


Z piosenki Taylor Swift "Back to december", którą podobno napisała o Taylorze Lautnerze. Mogłam napisać to ostatnio, bo tytuł bardziej by do tego pasował, ale trudno, zrobię to dzisiaj. Kiedyś Selena Gomez wyglądała tak:

                                             

A teraz wygląda tak:


Dorosła ;) I powtarzam: JEST NADZIEJA!!!!!!! Dokończyłam czytać "List w butelce". Jest to historia Teresy, dziennikarki z Bostonu, która podczas biegania po plaży znajduje butelkę,a w środku jest list, bardzo romantyczny, napisany przez jakiegoś Garreta do jakiejś Catherine, która potem okazuje się być jego zmarłą żoną. Teresa pokazuje list swojej przyjaciółce, która proponuje, żeby zamieścić go w gazecie, w której obie pracują. Po tym Teresa dostaje kopię drugiego listu Garreta od jakiejś kobiety i trzeci list gdzieśtam znajduje, chyba na Harvardzie. Postanawia znaleźć Garreta i się jej to udaje, jednak nie wspomina mu o tym, że czytała jego listy do żony. Zakochują się w sobie i przeżywają razem wspaniałe chwile, chociaż Gerret nie może przestać myśleć o tym, że będąc z Teresą, "zdradza" Catherine. Pewnego razu, będąc u niej w Bostonie, znajduje swoje listy i myśli, że Teresa poznała go tylko po to, bo myślała, że miłością, którą darzył Catherine, może darzyć również ją. Kłócą się,a Garrett wraca do swojego domu(który jest w Willmington, Karolinie Północnej). Teresa do niego przyjeżdża i się godzą. Jednak po następnej wizycie Garreta w Bostonie, Teresa odwiedza go w Willmington i mówi mu, że to nie ma sensu, czy coś, no i tak jakby z nim zrywa. Po jakimś czasie dowiaduje się, że znaleziono w wodzie ciało Garreta,bo podczas pływania żaglówką zaczął się sztorm i wypadł za burtę. Na pokładzie znaleziono butelkę,a w środku list, w którym Garret pisze Catherine, że znalazł nową prawdziwą miłość i jest nią Teresa. Smutne ;( 

Lubię Harry'ego, ale to już taka trochę przesada......

"Hej, właśnie cię spotkałem, i to jest szalone, ale twoja siostra jest martwa, więc to jej dziecko"
Ostatnia mina Petunii ;))

Zaginieni w tajemniczych okolicznościach.... 



Hahha, love it ;)



Tutaj tak średnio wyszła bez makijażu,ale na tym zdjęciu niżej lepiej. 
                                 





Wiem, że już to kiedyś wstawiałam, ale kurde, z jakiego to filmu?






MAMO, JEDZIEMY TAM!!!!


Chce tam!!!!



Płynne szczęście, każdy by chciał....

"you'd give an arm for ?
Not the exspression, no, literally give an arm for?..."







Conversy...kiedyś będę je mieć....


Chciałabym mieć takiego starszego brata.....


"Oczy właśnie takie jak jej
rude włosy właśnie takie jak jej
inteligencja urodzonej w rodzinie mugoli jak jej(to moje własne tłumaczenie)
....
Lilly"

Sławny od dziecka ;)

"Korytarz na trzecim piętrze po prawej stronie jest zakazany dla każdego, kto nie chce umrzeć najbardziej bolesną śmiercią"
hahaahh

A kiedy wyjdziesz, jest tak zimno....

True story

"No dalej synu.
Zasada numer jeden:nigdy nie ufaj komukolwiek"


hahaahhha



Kiedyś chrześcijanie i muzułmanie się lubili. Chyba. 





Pozdro
Wercia;)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz