piątek, 6 września 2013

"And so dear friends, you have to carry on, the dream is over..."

Z piosenki Johna Lennona "God". Natknęłam się na nią wczoraj, gdzieś w necie, więc jej posłuchałam. John pod koniec śpiewa tam "Nie wierzę w Beatlesów"(dla tych, co nie wiedzą - John był jednym z nich, kiedy spotkał Yoko Ono, wprowadził ją do studia, tym samym łamiąc zasadę zespołu, że osób do trzecich się do studia nie wprowadza,miał odejść, ale Paul McCartney oficjalnie ogłosił swoje odejście, tym samym rozwiązując TB). Ja w nich wierze, chociaż już nie graja, i żyją tylko Paul i Ringo, ale to nieważne. Słucham teraz ich całej drugiej płyty. Dzisiaj w szkole było normalnie, jak zawsze. Niby słońce świeci i jest ładna pogoda, ale ja tego..nie czuję. Taki jednodniowy dół. Piątek, jeeej!

Doobra, mam fazę na 30 Seconds To Mars, nie znam wszystkich piosenek, ale to nieważne.













"Była dziecięca gwiazda Disneya
Nie zmienia się w dziwkę po tym, jak skończy 18 lat"








Pozdro
Wercia;(


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz