piątek, 9 maja 2014

"Do you know that night I almost said I loved you, and you almost said it back..."

Z piosenki Carly Rae Jepsen "More than a memory". Długo nie pisałam, tak jakoś nie mogłam się do tego zabrać. Dzień europejski wyszedł nam ok, potem mogliśmy zjeść to całe portugalskie jedzenie, które mieliśmy:) Dobre były takie ciastka z budyniem. Kocham mieć dni wolne od szkoły, ale potem ciężko mi się przestawić do wstawania rano. Wczoraj to było okropne. W sumie to zawsze takie jest. I jeszcze wczoraj pierwszą lekcją był wf z naszą kochaną panią. Graliśmy w ręczną, na początku miałam nadzieję, że to nożna. Mogliśmy nie mieć tego dnia informatyki, no ale była. Ok, nie było źle, a le potem facet z fizyki mnie ostro wkurwił. Zadał mi jakieś pytanie, ja nie odpowiedziałam, bo się zastanawiałam, a on cały czas "Weronika, Weronika". Już myślałam, że nie wytrzymam i w myślach powiedziałam "Kurwa, przecież słyszę". Mój egzamin gimnazjalny z przedmiotów ścisłych stoi pod wielkim znakiem zapytania. Dzisiaj mieliśmy dwie historie,a na wf-ie stawałyśmy na rękach, nienawidzę tego. Wracając do historii, pani czytała nam, jak były traktowane dzieci w Anglii za czasów panowania Henryka ósmego. To było straszne. Bywało tak, że 14- latki wydawali za mąż za 50-letnich gości. Dobra, teraz też się tak robi, szczególnie w tych krajach muzułmańskich. Często bywa tak, ze nawet 8-letnie dziewczynki "wychodzą za mąż" i nie przeżywają nawet nocy poślubnej. Kiedy pomyśle, że mogłabym być na miejscu takiej ośmiolatki, to dziękuję z całego serca za to, że mieszkam w Polsce, i chociaż ludzie często na nią narzekają, przynajmniej nie jest tak jak np. w Arabii Saudyjskiej(pierwszy arabski kraj który wpadł mi do głowy), gdzie kobiety mają być posłuszne mężczyznom. W Afryce jeśli mąż bije żonę, to ma oznaczać, że ją kocha. Co by to oznaczało, gdyby w ogóle ją zabił? Że to też "z miłości"? Serio, thank you God, że mieszkam w Polsce. Wróćmy do szkoły. Na religii pani pokazała nam prezentację o zabawkach(i nie tylko), które mają coś związanego z satanizmem. Był tam "Harry Potter", ale ja powtarzam, nieważne, jak bardzo bym go lubiła, nie przestanę wierzyć w Boga(i inne rzeczy w Biblii),a zacznę wierzyć w magię.Po prostu wiem, ze to, co było w HP jest fikcją i takie rzeczy jak zaklęcia albo latanie na miotle nie istnieje.

Uuu, jestem tajemnicza i wyzwolona

"Chcę spotkać słodkiego chłopaka na plaży"
No ale nie takiego.....
     


"Kiedy widzisz to:
Rekacja każdego: OMG! Taylor Swift!
Reakcja fana PLL: Uciekaj! To Czerwony Płaszcz!"



Jestem Potterhead, Tribute i Little Liar






"raz zatrzymałem się, żeby powąchać kwiaty
To było okropne"


Czy HP musi wszystko reklamować?! :)
"Są czarne charaktery, których po prostu nie możesz nienawidzić....wtedy tutaj jest ta suka"
Umbridge była ughhh






"Zajmijmy tylko sekundę....
Paily(Paige i Emily): Po prostu chcę cię chronić. Kocham cię.
Ezria(Ezra i Aria): bardzo cię kocham.
Haleb(Hanna i Caleb): Cześć, piękna.
Wtedy jest Spoby(Spencer i Toby): Wyglądasz jak gówno(?)"
Toby, ty zawsze umiesz pocieszyć!


"Gdybym miała pistolet z dwoma kulami i była w jednym pokoju z Hitlerem, Bin Ladenem i tobą, zastrzeliłabym ciebie dwa razy"

"Jeśli nie walczyłeś o to, czego chcesz, nie płacz za czymś, co straciłeś"

"Znajdź kogoś kto wie, że nie jesteś idealna, ale traktuje się jakbyś była"
Serio, jak był młody wyglądał lepiej.

"Wiem, że kiedyś to wszystko to będą historie, a nasze zdjęcia staną się starymi fotografiami. Zostaniemy czyjąś mamą lub tatą. Ale właśnie teraz, te chwile nie są historiami. One się dzieją"
serio muszę obejrzeć "Charliego" jeszcze raz!



"Przyznaj to
zawsze chciałeś być tego częścią"
tak, przyznaję




Mój header na tt :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz