Czego NIE mówią: POLACY
Co mówią: BLOGERKI
Co mówią: LUDZIE NA FACEBOOKU
Hahah, cool. Dzisiaj na angielskim mieliśmy sprawdzian z pisania. Wyglądało to tak: losowaliśmy karteczki z różnymi rzeczami (opis rodziny, opis jednej osoby, recenzja filmu/książki, recenzja restauracji, pocztówka z wakacji) i musieliśmy to napisać. Ja wylosowałam opis członka rodziny i recenzja filmu. Opisałam mojego brata i napisałam recenzję "Zmierzchu". Pierwszy film, który wpadł mi do głowy. A teraz piosenka, którą pokazał mi brat(jak mi dzisiaj powiedział, to jest piosenka o tym, że strach ma wielkie oczy). Jest straszna. Według mnie.
Może i był... |
Takie życie skrzata domowego. |
Hahaha, jak byłam mała, mówiłam, że muszę zrobić sobie sok z gumijagód ;)) |
Refleks to chłopak ma, nie powiem ze nie. |
Hmm, zaskakujące podobieństwo.... |
No tak, ona ma już 18 lat... |
No, dostałam dziś z angielskiego 5, 5+ i 6 ;))) |
Pozdro
Wercia;)
Ps.: Mówisz, że kochasz deszcz,a rozkładasz parasolkę, gdy zaczyna padać. Mówisz, że kochasz słońce, a chowasz się w cieniu, gdy zaczyna grzać. Mówisz, że kochasz wiatr,a zamykasz okno, gdy zaczyna wiać. Właśnie dlatego boję się, gdy mówisz mi, że mnie kochasz ~ Bob Marley
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz