piątek, 10 maja 2013

"No woman, no cry..."

Z piosenki Boba Marleya(o tym samym tytule). Fajnie, dziś piąteczek! Wczoraj mój braciszek pokazał mi jeden śmieszny filmik:
Czego NIE mówią: POLACY
Hahah, "Ma pan inne poglądy polityczne niż ja. Rozumiem to.". "Pijesz? Nie, prowadzę. Przecież jutro do pracy.". Hahah, Polacy by tak raczej nie powiedzieli ;) Potem zobaczyłam:
Co mówią: BLOGERKI


Co mówią: LUDZIE NA FACEBOOKU

Hahah, cool. Dzisiaj na angielskim mieliśmy sprawdzian z pisania. Wyglądało to tak: losowaliśmy karteczki z różnymi rzeczami (opis rodziny, opis jednej osoby, recenzja filmu/książki, recenzja restauracji, pocztówka z wakacji) i musieliśmy to napisać. Ja wylosowałam opis członka rodziny i recenzja filmu. Opisałam mojego brata i napisałam recenzję "Zmierzchu". Pierwszy film, który wpadł mi do głowy. A teraz piosenka, którą pokazał mi brat(jak mi dzisiaj powiedział, to jest piosenka o tym, że strach ma wielkie oczy). Jest straszna. Według mnie. 


Może i był...

Takie życie skrzata domowego. 

Hahaha, jak byłam mała, mówiłam, że muszę zrobić sobie sok z gumijagód  ;))

Refleks to chłopak ma, nie powiem ze nie.

Hmm, zaskakujące podobieństwo....

No tak, ona ma już 18 lat...



No, dostałam dziś z angielskiego 5, 5+ i 6  ;)))


Pozdro
Wercia;)
Ps.:  Mówisz, że kochasz deszcz,a rozkładasz parasolkę, gdy zaczyna padać. Mówisz, że kochasz słońce, a chowasz się w cieniu, gdy zaczyna grzać. Mówisz, że kochasz wiatr,a zamykasz okno, gdy zaczyna wiać. Właśnie dlatego boję się, gdy mówisz mi, że mnie kochasz ~ Bob Marley





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz